wtorek, 10 stycznia 2012

Rynek pracy 2012

Jaki będzie i w jaki sposób przełoży się na karierę zawodową Polaków? Każdy chciałby to wiedzieć. Widmo kryzysu który może się pojawić w naszym kraju z pewnością nie wróży nic dobrego. Jednak z drugiej strony co nam kryzys Polakom może przynieść oprócz tego co już mamy?

Chyba tak naprawdę do kryzysów polskie społeczeństwo zdążyło już przywyknąć. Więc to co dla innych krajów jest prawdziwym kryzysem dla nas pozostaje wciąż kolejnym wspomnieniem które przeżyliśmy. A skoro nie polegliśmy przez tyle lat mimo tego że nasza gospodarka miała lepsze i gorsze momenty, to jesteśmy zahartowani aby przetrwać więcej.

W 2012 na pewno zmieni się rynek pracy i wiele osób które mają swój pomysł na zarabianie pieniędzy wprowadzi go z powodzeniem w życie. Technologiczny rozwój naszej kultury sprzyja zmianom na rynku pracy a te z kolei pomagają rozwijać się nowym firmom.

Dlatego jeśli mamy zamiar zacząć robić coś swojego nie czekajmy i zdecydujmy się zrobić swój pierwszy krok. Jestem pewien że zaprowadzi nas w dobrym kierunku.

niedziela, 8 stycznia 2012

Radio Internetowe - coraz bardziej popularne

Radio internetowe osiąga w naszym kraju nawet dość wysoki poziom rozwoju. Słuchaczy można pozyskać w coraz to nowych miejscach pracy jednak wciąż ich ilość odbiega znacząco od słuchaczy radia tradycyjnego.

Radio internetowe w Polsce jest odbierane jako nowinka techniczna niż medium za pomocą którego możemy posłuchać muzyki lub dowiedzieć się o jakimś wydarzeniu. Specyfiką jakiegokolwiek medium jest nadawanie czy to głosu, tekstu obrazu. Specyfiką słuchaczy jest odbiór. Nie zdajemy sobie sprawy z tego jakkolwiek prostego mechanizmu który towarzyszy nam od momentu kiedy ludzie zaczęli ze sobą rozmawiać.

Jednak do czasu kiedy radio internetowe nie osiągnie popularności porównywanej z radiem stacjonarnym nie będzie możliwości zarabiania na nim jak to ma miejsce w lokalnych lub ogólnopolskich rozgłośniach radiowych. Możemy cierpliwie czekać na pojawienie się taniego szerokopasmowego internetu który nie będzie nam limitował odbieranych danych. Jeśli ten punkt zostanie osiągnięty w naszej gospodarce to jedynym ograniczeniem wykorzystaniem internetu w naszym kraju będą nasze umysły. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2012. senior egzekutiv menadżer ceo itd ...;)

piątek, 29 lipca 2011

Radio + sms = napięcie

Człowiek, który na co dzień potrzebuje niewielkiej ilości adrenaliny może sobie ją zafundować za 1 zł 23 grosze z vat. Może teraz trochę drożej bo ostatnio nie słuchałem żadnego konkursowego radia. Co może bardziej stymulować nasz mózg niż oczekiwanie na wielką kasę. Nie musimy się wysilać i iść do kolektury totalizatora sportowego i skreślać kilkadziesiąt liczb. Wystarczy wysłać kilka smsów do radia i czekać na wielką kasę. Napięcie związane z oczekiwaniem na wygraną przyćmi wszelkie nieprzyjemne sytuacje z całego dnia. To nic że kilka razy zrobimy z siebie kompletnego głupka odbierając telefon z zastrzeżonym numerem hasłem konkursowym popularnej stacji bo przecież możemy wygrać. Lubimy się łudzić, że wysyłając smsa mamy szansę zmienić swój los.

I super, można w ten sposób funkcjonować. Jednak co zrobić jeżeli wydajemy na te smsy powyżej 100 zł miesięcznie a wygranej jak nie ma tak nie ma. Po kilku miesiącach takiej ruletki kwota, którą "płacimy" za słuchanie radia komercyjnego jest o wiele wyższa niż opłaty abonamentowe dla publicznego radia. Czyli tak naprawdę w bardzo prosty sposób utrzymujemy radio komercyjne z własnej kieszeni. Źle ? Dlaczego, skoro trzyma nas w napięciu przez te kilka godzin i zapewnia niesamowite emocje. Przecież świetnie jest usłyszeć jak ktoś zgarnął w wielkiej kumulacji 150 tysięcy złotych. Wtedy jesteśmy z nim przez te kilka chwil na antenie. Marzymy na co my wydalibyśmy te pieniądze. I słuchamy na co wyda je zwycięzca konkursu. Dom? Wycieczka? Samochód? Skoro jemu się udało to przecież uda się również nam. Przecież jutro też jest dzień i też możemy wygrać. Po pewnym czasie takiej zabawy nie zdajemy sobie sprawy że jesteśmy uzależnieni od napięcia, które wypełnia nasz czas na oczekiwanie na kolejnego zwycięzcę konkursu. To taka bardziej wyrafinowana forma hazardu. Później mamy już dość pisania treści tego samego smsa, wysyłania go pod ten sam numer i kolejnego powielonego scenariusza naszej przegranej.
Odchodzimy od stacji, która niczym jednoręki bandyta wykręciła nam ... niezły rachunek telefoniczny. Azylem okazują się stonowane rozgłośnie publiczne, w których możemy zregenerować nasz budżet. Jednak nasze przyzwyczajenia są silniejsze niż sami sobie zdajemy z tego sprawę. Wcześniej czy później wrócimy aby znowu zagrać. Jak powiedział kiedyś linoskoczek ... żyję tylko na linie, reszta jest czekaniem ...

środa, 27 lipca 2011

Doskonałe radio ...

Każdy kto zajmuje stanowisko odpowiedzialne za formatowanie radia twierdzi że wie w jaki sposób zmienić program. Zmienić oczywiście na lepsze czyli takie żeby więcej słuchaczy wysyłało smsy - czyli płaciło rozgłośniom komercyjnym za nagrody, które wygrywają. (badania radiowe) Ale wróćmy do zmian. Osoba, która pretenduje na stanowisko managera zawsze dużo obiecuje. To jest jest taki model popularny w swoim działaniktóry chyba od zawsze tam pracuje i jeszcze pamiętam go jak prowadził programy poranne.u już w dzieciństwie. Kiedy to nasze dzieci obiecują nam wiele rzeczy za zabawkę (lalkę, autko itd). Schemat jest bardzo prosty niczym w filmie Prestiż - Najpierw jest obietnica, potem zwrot a następnie prestiż.

Jednak to ostatnie rzadko się udaje. Weźmy dla przykładu szereg zmian personalnych w grupie Eurozet w ostatnich latach. W tym radiu panika, która była spowodowana spadkiem słuchalności bardzo niekorzystnie odbiła się na dalszym rozwoju tego radia. Jeżeli reklamodawcy przestają kupować produkty takiej rozgłośni to zaczyna ona tracić grunt pod nogami. Oszczędności są pozyskiwane dzięki dokładaniu obowiązków lub poprzez roszady osób z tej samej firmy.
Jednak jak dało się zauważyć w ciągu ostatnich dwóch lat radio ZET jedyne co zrobiło , to pogorszyło swój udział w rynku radiowym. Ostatnia zmiana na stanowisku redaktora naczelnego też nie przyniesie lepszej słuchalności. Obecnie poziom słuchalności dla radia ZET to 15-16% i nie wynika to z jakiejkolwiek modyfikacji programowej. Większość słuchaczy nie przywiązuje wagi do tego co słucha i to oni są podstawowym budulcem audytorium dla papkowatych stacji. Siłą radia Zet przestała być muzyka. Zmiana bardzo dobrego linera była ostatnią deską ratunku, która okazała się ... spróchniała jak i sam pomysł.

Czyli z tego wynika bardzo prosty rachunek. Dla radia ZET nie potrzeba w obecnej chwili żadnej innej strategii programowej. Ta stacja straciła potencjał słuchaczy przez zmianę muzyki (muzyka). Można było w ciągu ostatnich dwóch lat usłyszeć z rana ballady, które śpiewała Norah Jones. Przy takiej muzyce czas zdecydowanie się wydłuża. Jednak są to podstawy, których osoby odpowiedzialne za te zmiany nie miały. Jednak to co się stało jest dobrym przykładem dla wielu obserwatorów rynku radiowego w kraju czego należy się wystrzegać przy formatowaniu radia. Dlaczego radio Zet nigdy nie będzie miało słuchalności na Śląsku? To proste - osoby odpowiedzialne za muzykę nie potrafią jej sformatować. Ale widać Warszawa jest lepszym kąskiem reklamowym niż Śląsk.

Porównując te zmiany do zmian w radiu RMF FM to z praktycznego punktu widzenia wygląda na bardzo nieprzemyślane decyzje. W radiu RMF FM za program odpowiada T.Sołtys. Od kilkunastu lat związany z tym radiem. Pamiętam jak prowadził poranki które (mimo że często czytane) to były bardzo ciekawe. Ta osoba do dziś odpowiada za RMF FM. I mimo spadków, które w obecnej chwili to radio zalicza, nadal jednak będzie liderem rynku radiowego w Polsce. Słuchalność RMF nigdy nie spadnie poniżej 23%. Natomiast słuchacze, którzy teoretycznie odchodzą od tej stacji nigdy nie zasilą słuchalności Radia Zet (badania). Będzie to widać na przełomie kolejnych miesięcy kiedy to słuchalność radia Zet niestety nie wzrośnie. Nie zasilą z prostego powodu. Słuchacz, nawet masowy, nie zamieni siekierki na kijek.

wtorek, 26 lipca 2011

Radio - PR IV

    Polskie Radio Program 4 po zmianach z Radia Euro wprowadziło wiele zmian. Jednak jeśli przeniesiemy się kilka lat wstecz aby przyjrzeć się programowi starego Radia BIS to zobaczymy, że w programie PR4 nastąpiło skopiowanie stylu, który obowiązywał w Radiu BIS.  Gdyby to radio funkcjonowało do dzisiaj w takiej formie jaką miało kilka lat temu, to dzisiaj byłoby rozgłośnią z dużym potencjałem niezależnego audytorium. Słuchacz, który wymaga od rozgłośni oryginalnej specyfiki stylu oraz ciekawego nie ma dużej alternatywy przy wyborze rozgłośni. 90% muzyki w radiu to papka która się sprzedaje.
    Na pewno w PR4 nie usłyszymy "The Scorpions - Wind of change" jak to miało miejsce wczoraj po godzinie 20:00 w radiu RMF FM a zaraz potem było U2 i ONE. W Czwórce jest interesująco pod kątem klimatu muzycznego. Lekki i przyjemny sposób prowadzenia programu jest wypadkową dwóch rzeczy - prowadzący mają coś ciekawego do powiedzenia i to co mówią zwykle jest interesujące. Oprócz tego grają muzykę której nie usłyszymy w innej rozgłośni radiowej.
     Jest do bardzo dobry krok pod kątem rozwoju alternatywnej rozgłośni publicznej. Nie alternatywnej z powodu swoich odważnych pomysłów na prowadzenie program ale alternatywnej z powodu odsunięcia się od dostępnych schematów radiowych w Polsce. Zaletą i atutem PR4 jest to, że można tę stację usłyszeć w całej Polsce. Mniejsze rozgłośnie komercyjne z braku zasięgu nigdy nie osiągną takiej popularności jak PR4. Weźmy np. Radio Roxy , które również gra bardzo interesującą muzykę a prowadzący poranek Kędzior idealnie komponuje się z charakterem tej stacji. I dziękuje mu za to że nie zwraca uwagi na to żeby odzywać się tylko na intro i outro jak to jest w zwyczaju w każdym radiu. Jeżeli zwykle każdy prezenter koncentruje się na tym aby nie przepuścić intro i outro to nie ma on nic interesującego do powiedzenia. A nawet jeśli ma, to myśli o tym żeby zdążyć a nie o tym żeby to co mówi brzmiało interesująco.
     Prywatnie cieszę się, że ta częstotliwość jest ukierunkowana na taki styl, jednak twierdze również że bez odpowiedniego budżetu na promocję, rozwój tej stacji może być bardzo powolny. Aczkolwiek trzymam kciuki za powodzenie.

piątek, 22 lipca 2011

Radio - 1000 błędów statystycznych w badaniach

Ostatnio przeprowadziłem pewien eksperyment w Katowicach podczas którego zapytałem 1000 przypadkowych osób w wieku około 30-40 lat na ulicy jakiego radia słuchają i czy słuchają go w ogóle. Jakie były odpowiedzi? Oto niektóre z nich :

- Nie słucham radia bo nie mam na to czasu
- Słuchamy tego co akurat gra (bez znaczenia)
- Lubię Roxy FM
- Polskie Radio Katowice
- Trójka
- RMF FM
itd...

       Analizując odpowiedzi przypadkowego audytorium stwierdzam, że wyniki badań, które są publikowane mają się nijak do rzeczywistego obrazu słuchalności radiowej w Polsce. To,  że ktoś wykona 20 000 rozmów telefonicznych i wypisuje wyniki na podstawie których reklamodawcy mogą opróżniać firmowy budżet jest stratą czasu.


Na koniec tego artykułu przedstawię jak wyglądało podsumowanie słuchalności z mojego przypadku i które stacje znalazły się na podium. Nie jest to również badanie na tyle obiektywne na podstawie którego można stwierdzić że jakaś stacja na Śląsku ma największą słuchalność. Te badania przedstawiają jak wygląda w rzeczywistości praktyka publikowania listy najpopularniejszych rozgłośni radiowych w danym regionie. Dodam, że wykonując badania przez telefon tak naprawdę nie jesteśmy w stanie określić jaki jest wiek potencjalnego słuchacza. Miesięczne badania mogą być obarczone tolerancją błędu na poziomie 30-70%. Jednak jak się okazuje w praktyce na podstawie tych badań funkcjonuje rynek sprzedaży.

Oto lista najpopularniejszych rozgłośni radiowych z dnia 14.06.2011 :

 (próba 1000 przypadkowych osób)

1. Trójka - 275 osób
2. Polskie Radio Jedynka - 125 osób
3. Radio Piekary - 119 osób
4. Radio Eska - 98 osób
5. RMF FM - 77 osób
6. Złote Przeboje - 63 osoby
7. Polskie Radio Jedynka - 12 osoby
8. Radio Planeta FM - 6 osób

W przyszłości planuję dla porównania przeprowadzić podobne badania w innych miastach. Wyniki zostaną opublikowane w podobnej formie na moim blogu.